
Moje marzenie o studiu jogi – krok bliżej do realizacji!
Chciałabym podzielić się z Wami czymś, co jest bliskie mojemu sercu. Ci, którzy znają mnie trochę bliżej, wiedzą, że od zawsze marzyłam o posiadaniu własnego studia jogi – miejsca pełnego spokoju, harmonii i dobrej energii, gdzie każdy będzie mógł znaleźć równowagę dla ciała i umysłu.
Rzeczywistość jednak potrafi czasem zaskoczyć i pandemia Covid-19 nieco pokrzyżowała moje plany. Zmusiła mnie do przesunięcia realizacji tego marzenia w czasie, ale na pewno nie zniechęciła. Wręcz przeciwnie – uświadomiła mi, jak ważne jest, by podążać za tym, co sprawia nam radość i co daje innym wartość.
Jestem już na ostatniej prostej, aby przekształcić moje poddasze w prawdziwą oazę jogi. Remont jest w toku, ale potrzeba jeszcze trochę wsparcia, aby doprowadzić wszystko do końca.
Dlatego, jeśli masz ochotę wesprzeć ten projekt – zarówno finansowo, jak i duchowo – będę niezwykle wdzięczna. Każda cegiełka przybliża mnie do celu. A jeśli nie możesz wesprzeć finansowo, po prostu prześlij dobre intencje, aby moje marzenie wkrótce się ziściło. Twoja energia i wsparcie są nieocenione!
Dziękuję z całego serca za wszystko, co już udało się osiągnąć, i za to, co jeszcze przed nami. Nie mogę się doczekać dnia, w którym będę mogła zaprosić Was na maty w moim wymarzonym studio!
Z miłością i wdzięcznością,
Kasia❤️